Wiosna przyszła w Beskid Niski. Krzywa

2013-03-24

Wiosna przyszła, Krzywa, Beskid Niski.
fot. Maciej Jelonek

Jurek brawurowo przebijał się przez zaspy swoim małym, koreańskim SUV-em. Jechał z prędkością 40 kilometrów na godzinę, ale dopóki nie spojrzałem na licznik, miałem wrażenie, że przekracza setkę. Śnieg sypał się na maskę i przednią szybę. Ściągało nas na boki, do rowów. Bałem się odezwać, aby nie rozpraszać kierowcy. W końcu stało sie! Koreańczyk stanął. Dalej nie da rady. Wysiedliśmy z auta. Ja założyłem karple, a Jurek sięgnął po łopatę. Półtora kilometra do Jasionki. Kopny śnieg i koleiny pozostawione przez monstrualne maszyny drwali. Kilkunastostopniowy mróz i śnieżne pejzaże, których tak bardzo mi brakowało tej zimy . A od Jasionki już dużo lżej. Asfalt pokryty białą, ubitą warstwą. Przez Krzywą aż do Pętnęj. I stopem. Do Gorlic.
Maciej Jelonek

http://www.polskiekrajobrazy.pl/Maciej_Jelonek/Galeria/131150:Wiosna_przyszla_w_Beskid_Niski._Krzywa.html

Zbocza Czarnej Góry.

2014-02-14

Zbocza Czarnej Góry.

Konie są jak... welociraptory z Parku Jurajskiego. Szukają słabych punktów w ogrodzeniu. Następnie atakują.

Długie, Beskid Niski.

2014-02-02

Długie, Beskid Niski.

Idę przez Długie i mijam przydrożne krzyże. Jedyne ślady po gwarnej niegdyś wsi. Za mną podąża ...

Czarne noce.

2013-12-19

Czarne noce.

Według Wikipedii, wieś Czarne zamieszkana jest przez jedną osobę. Zatem cała wieś Czarne pogrążyła się we śnie.

Dźwięki. Czarne.

2013-09-29

Dźwięki. Czarne.

Odgłos naszych kroków, gdy wchodzimy na zbocze Żydówki. Zewsząd dobiega ryczenie jeleni. Niektóre są naprawdę blisko.

W pogoni za płazem. Nieznajowa.

2013-08-17

W pogoni za płazem. Nieznajowa.

Moim zdaniem, tropienie salamander, to jedna z najbardziej pasjonujących aktywności, którym można oddawać się w Beskidach.

Nie chce nam się spać.

2013-07-28

Nie chce nam się spać.

Dojechaliśmy i rozbiliśmy namioty. Znajomi poczęstowali nas potrawką z ziemniaków i kapusty przyrządzoną nad ogniskiem ...

Przez zaśnieżone Długie.

2013-04-23

Przez zaśnieżone Długie.

W nocy napadało. Chyba w życiu nie widziałem czegoś podobnego. Każde wyjście z domu wiąże się z pewnym wysiłkiem.

Początek dnia na zboczu Debry.

2013-04-14

Na zboczu Debry, Długie.

Promienie słońca padają na łąki, na których jeszcze kilka dni wcześniej pasły się stada owiec. Szron topi się i zamienia w rosę.

Oszronione Czarne.

2013-04-14

Oszronione Czarne.

Słońce nie wychyliło się jeszcze znad Debry. Wszystko pokryte jest szronem. Jest bardzo cicho, choć przez ostatnie dni ...

Poranek na Długiem.

2013-04-12

Poranek na Długiem.

Wymknąć się po cichu, kiedy wszyscy jeszcze śpią. Ewentualnie zbudzić jakąś towarzyszkę, ale ostrożnie, aby nie narazić się na represje.

Na przełęczy Długie

2013-04-11

Na przełęczy Długie.

Dzień ma się ku końcowi. Wszystko,co mieliśmy jeszcze zrobić, przełożyliśmy na jutro. Udało nam się nie zabłądzić w lesie. Wilcy nas nie zjedli. I fajnie!

Ten moment ... Czarne.

2013-04-11

Ten moment. Czarne.

Połowa dnia w pracy, cztery godziny jazdy, zakupy, integracja... Właściwie powinniśmy paść i leżeć plackiem aż do połowy dnia następnego.

To nie miejsce dla małych kotków.

2013-03-26

To nie miejsce dla małych kotków.

Aby tu dłużej zabawić, trzeba być nielada twardzielem i poważnie podchodzić do swoich kocich obowiązków. W innym przypadku ...

Na gigancie. Czarne

2013-03-25

Na gigancie, Czarne.

Po raz kolejny wbijam w ziemię palik i naciągam taśmę. Konie skubią belę siana i ani myślą uciekać. Upewniam się, czy wszystko jest w porządku ...

Wiosna przyszła. Krzywa.

2013-03-24

Wiosna przyszła w Beskid Niski. Krzywa.

Jurek brawurowo przebijał się przez zaspy swoim małym, koreańskim SUV-em. Śnieg sypał się na maskę i przednią szybę.

Długie. Koło cmentarza.

2012-11-01

Koło cmentarza, Długie.

Jest pusto i cicho. Tylko czarny kot, który mieszka nieopodal retorty, bezszelestnie przebiega drogę. Nie jestem przesądny, ale ...

Wypas. Czarne.

2012-07-17

Wypas owiec, Czarne.

Do bacy poszedłem z Mańkiem po oscypka. Maniek oscypka zamówił i zapytał się o inne sery. Bundz był.
"Nigdy nie jadłem bundzu" ...

Jeszcze tylko kilka kroków.

2012-07-10

Jeszcze tylko kilka kroków.

Po całodziennym prażeniu się na asfaltowej patelni i wdzięczeniu się do obojętnych kierowców, masz do przejścia jeszcze jakieś 10 kilometrów ...